Wśród wielu czynników chłodniczych, które wykorzystuje się w różnego typu urządzeniach chłodniczych, największą popularnością cieszy się oczywiście amoniak, który z racji swoich właściwości termodynamicznych, ma szerokie zastosowanie. Amoniak jako następca niezwykle szkodliwego dla atmosfery freonu okazał się dużo bardziej bezpieczny i wydajny. Niestety, nie jest pozbawiony wad, o czym w tym tekście powiemy.
Na początek warto w ogóle powiedzieć, czym jest amoniak. Amoniak to nieorganiczny związek chemiczny, składający się z atomów wodoru i azotu. Jako związek chemiczny, amoniak znany je jako NH3, jeśli zaś chodzi o funkcjonowanie amoniaku jako czynnika chłodniczego, w tym przypadku używa się symbolu R717.
Amoniak jest jednym z najlepiej rozpoznawalnych gazów. Wszystko dzięki specyficznemu zapachowi, który jest łatwo wyczuwalny nawet przy niezbyt dużym stężeniu amoniaku. Zapach amoniaku jest dość ostry i drażniący, a im większe jest stężenie tego gazu, tym bardziej amoniak staje się niebezpieczny.
Warto bowiem pamiętać o tym,że amoniak jest gazem łatwopalnym i toksycznym. Co to w praktyce oznacza? Wystarczy, że dojdzie do wycieku amoniaku z urządzenia chłodniczego i jedna iskra, która doprowadzi do wybuchu. Stąd też tak ważne staje się to, by jak najbardziej ograniczać stężenie amoniaku w urządzeniach chłodniczych. Im większa bowiem masa amoniaku, tym ryzyko wybuchu staje się większe.
W normalnych warunkach, a więc w przypadku, gdy urządzenia chłodnicze pracują bezawaryjnie, amoniak jest gazem nieszkodliwym dla naszego zdrowia. Co więcej, bardzo często jest wykorzystywany w medycynie. Wiele osób z pewnością zetknęło się z wodą amoniakalną, która służy do cucenia przy omdleniach. Przywracanie przytomności przy wykorzystaniu amoniaku jest możlwie między innymi ze względu na ten charakterystyczny zapach amoniaku.
Amoniak ma jednak także inne zastosowania, między innymi przy produkcji rozpuszczalników, materiałów wybuchowych czy tkanin syntetycznych. Jak więc widać, możliwości wykorzystania amoniaku są tak naprawdę bardzo duże.
Wybuchowość i łatwopalność amoniaku eliminuje go jako czynnik chłodniczy wykorzystywany choćby w takich urządzeniach chłodniczych jak chłodnice. Tu bowiem ciągły kontakt z pracującym na wysokich obrotach silnikiem spalinowym nie byłby zbyt bezpieczny. Stąd też obok amoniaku funkcjonuje wiele innych czynników chłodniczych, takich jak choćby - najbardziej oczywiste - powietrze czy woda.
We wspomnianych chłodnicach zamiast amoniaku czynnikiem chłodniczym jest glikol, który jednak nie nadaje się do zastosowania go na tak dużą skalę, jak to jest możliwe w przypadku amoniaku.
To właśnie amoniakiem chłodzone są lodówki w sklepach, lady i regały chłodnicze. Z tego też względu ważne staje się to, by pracownicy sklepów, obsługujący te urządzenia chłodnicze mieli ukończone odpowiednie kursy i szkolenia, które uczą tego, jak w bezpieczny sposób obsługiwać taką ladę czy lodówkę. Wydaje się, że nie ma w tym nic trudnego, okazuje się jednak, że są to tylko pozory.
Trzeba przyznać jednak, że nowoczesne lodówki, montowane w sklepach spożywczych, coraz częściej wyposażone są w specjalne sterowniki, które umożliwiają dużo lepszą kontrolę pracy urządzenia. W tym przypadku komputer szybko informuje o wszelkich nieszczelnościach i awariach oraz o możliwym wycieku amoniaku. Przede wszystkim takie automatyczne systemy pozwalają określać prawidłowe stężenie amoniaku, aby urządzenie pracowało właściwie i bezawaryjnie.